„Gość w dom, Bóg w dom” – tak głosi znane, polskie przysłowie. Oznacza to, że gości należy traktować z najwyższym honorem, najlepiej jak potrafimy. Goście powinni dobrze czuć się w naszym domu i to od gospodarza zależy, czy spotkanie odbędzie się w miłej atmosferze. Problem pojawia się wtedy, gdy część gości pali papierosy. Jak postąpić w takiej sytuacji? Czy można gościom pozwolić palić przy stole, czy może raczej poprosić o wyjście na balkon? Eksperci ds. savoir-vivre uważają, że najlepszym rozwiązaniem jest przekształcenie jednego pokoju na palarnię. Wówczas osoby palące będą mogły udać się do niego, aby móc w spokoju zapalić sobie papierosa lub cygaro. Specjaliści twierdzą, że wypraszanie gości do kuchni bądź na balkon jest bardzo nietaktowne.

Najgorszym rozwiązaniem jest jednak taka opcja, w której gość musi wyjść na zewnątrz domu. Jeżeli gospodarz nie chce się zgodzić na to, żeby w jego domu urządzić tymczasową palarnię, warto rozważyć zorganizowanie spotkania w lokalu. Tymczasowa palarnia powinna być dostosowana do potrzeb gości. Obowiązkowo powinny się w niej znajdować popielniczki oraz zapalniczki. Niedopuszczalne jest to, aby goście palili własne papierosy. Gospodarz powinien zadbać o to, żeby w palarni znajdowało się kilka rodzajów papierosów czy cygar. Nieco odmienne reguły dotyczą gościa honorowego. Taka osoba może palić w dowolnym miejscu, nawet podczas posiłku przy stole.

Gość honorowy ma specjalne przywileje, które pozostali członkowie spotkania powinni uszanować.